Teren GTA w Kanadzie, to taki polski Dolny Śląsk. Skupiska miast nie mają końca i początku. Do jednego z nich należy Etobicoke, które jest na zachodniej krawędzi Toronto, i tworzy bardziej dzielnicę tegoż miasta niż osobną miejscowość. To w Etobicoke znajduje się rozłożysty teraz zielony stanowiące miejsce, do którego chce się przychodzić o każdej porze roku. W centrum parku znajduje się botaniczna oranżeria, ale o niej innym razem. Tym razem zimowy spacer by zachwycić się zamarzniętą kaskadą wody.
History of The Centennial Park Conservatory
Zimowe widoki wcale nie tracą na zdjęciach czarno- białych. Lubie właśnie te trzy zdjęcia z tego miejsca, gdzie dookoła był tylko czysto biały śnieg.
Odchodząc kawałek od jeziora dochodzę do Wood Creek Park gdzie spotykam rzekę, która przecina dużą część Ontario, Etobicoke River.
W lutym rzeka musi być zamarznięta, więc nie omieszkuję wejść na jej powierzchnię. Zawsze takie lodowe spacery dają mi przyjemność.